Histeria wojenna kosztem ubóstwa
Rozumiem, że Rosjanie mają bez cudów dostęp do...
/cud, czy moze " dobranie" sie do bogactw Rosji - co wydaje sie nieosiagalne/, które są dla nich w pełni osiągalne, co jest o tyle ciekawe, że jak spojrzymy na tych na samej górze, to ich dzieci, żony, czy kochanki, mimo tego dostępu, upodobały sobie kończyć 'zachodnie szkoły', a i pomieszkują zdala od dobrobytu, którym ich szanowni rodzice, najprawdopodobniej dzieją się po równo,