Brak szczerości, gdy na scenie dominuje technologia.


„Myślę, że brakuje mi tej szczerości. Obecnie na scenie dominuje technologia. Łatwo jest manipulować dźwiękiem i iluzją, które nie istnieją”.
Andrew Latimer: Miraż muzyki.

Andrew Latimer, założyciel zespołu Camel, grającego rocka progresywnego, jest jedynym członkiem od czasu ich powstania w 1971 roku. Andrew Latimer, znany jako gitarzysta i wokalista, jest również flecistą i klawiszowcem.

Zespół Camel powstał w Guildford w Surrey, wydali kilkanaście albumów studyjnych, singli, a także wiele albumów koncertowych. Masowej popularności, zespół nie zyskał, jednak  w latach 70 dzięki albumom takim jak Mirage (1974) i The Snow Goose (1975), zyskał miano zespołu kultowego. Lata 80, pokazały jazzowy charakter zespołu, by powrócić w latach 90 jako niezależny zespół, wydając płyty we własnej wytwórni.

Kilka zdań z wywiadu Andrew Latimera.

W jaki sposób kontrkultura rockowa wpłynęła na Twoje poglądy na świat? Skąd bierze się Twój zapał twórczy?
"To złożone pytanie. Nie sądzę, żeby to miało na mnie osobiście wpływ. Podróżowanie pomogło, udaljac się do odległych miejsc, dowiedziałem się wiele o innych kulturach. Kreatywność,  zapał pochodzi z miejsca znajdującego się głęboko w środku. Nie potrafię tego wytłumaczyć, ale kieruję się tą siłą, tak jak myślę, że większość poważnych artystów".

Czym charakteryzuje Twoją filozofię muzyczną? Jaka jest równowaga w muzyce pomiędzy umiejętnościami technicznymi a duszą/emocjami?
"To także jest coś, co pochodzi z wnętrza. Dla mnie osobiście, jeśli nie jestem emocjonalnie zaangażowany w materiał, który piszę, nie uważam go za warty moich celów".

Jak myślisz, dlaczego muzyka i dziedzictwo muzyczne Camel nadal przyciągają tak oddanych fanów?
"To pytanie do fanów. Myślę jednak, że chodzi o to, że emocjonalna wartość muzyki dotyka wnetrza słuchacza".

Jaki moment najbardziej zmienił Twoje życie? Jakie były najważniejsze wydarzenia w Twoim życiu i karierze do tej pory?
"Najważniejsze były wyzwania, przed którymi stanąłem i które pokonałem. Jestem szczególnie dumny z opuszczenia dużej wytwórni i rozpoczęcia działalności na własną rękę. Na początku była to ciężka przeprawa, jak powrót do początku i rozpoczęcie od nowa, ale akceptacja ze strony fanów Camel pomogła nam przetrwać i szliśmy w siłę".

W dzisiejszej muzyce łatwo zauważyć brak szczerości, na scenie dominuje technologia, można swobodnie i łatwo manipulować dźwiękiem, to jest iluzja, iluzja, która nie istnieje. Łatwo można dostrzec, że przestała być środkiem wyrazu serca i duszy, podobnie jest ze słuchaczem, odbierając dominującą w muzyce technologię, w tym odbiorze może zbraknąć miejsca na przesłanie artysty, na jej odbiór sercem i duszą.

Czasy obecne dla mnie niczym nie różnią się od przeszłych, słuchając, wybierając czego chcę posłuchać, najpierw słucham siebie, zastanawiam się czy artsta chciałby, aby jego muzyka sprawiała, że czuję się z nia dobrze, czy o tym nie myśli, goniąc za swoimi sprawami. Pierwsze usłyszane dźwieki, albo trafią we właściwe miejsce albo nie, jeśli nie dla mnie, artysta, artystą nie jest, jest produktem.

Pierwszy kontakt t zespołem był związany z Albumem Mirage.Camel - Mirage (Full Album 1974) 
Było to coś odmiennego od popularnego w tamtych czasach rocka, ja byłem zachwycony, słuchając go dotarłem tu,Supertwistera zachwyt w zauroczenie się przemienił, słuchając dalej pojawiła się pełna ekspresji, z uśmiechemLady Fantasy: Encounter / Smiles For You / Lady Fantasya dopełnieniem byłacóż... sama Lady Fantasy

Chcąc więcej cofnąłem się do poprzedniej płyty, tu podobnie, nie zawiodłem sięCamel - Camel (Full Album 1973)z tej płyty fragmentMystic Queenczy trzeba jeszcze coś dodawać?

I tak Camel pozostał ze mną, a może ja z nim do dziś. Posłuchajmy zespołu Camel.Camel - Rajaz (Full Album 1999)Sam Rajaz (już przeze mnie prezentowany).

"Kiedy pustynne słońce mija horyzont ostatnim światłem i ciemność ogarnia to miejsce.. Zatrzymamy się by odpocząć. Dzieląc pieśni o miłości, opowieści o tragedii. Dusze niebiańskie,  gwiazdy nocy będą nas prowadzić, aż ponownie się spotkamy innego dnia...".

i jego koncertowa wersja


W roku 2023, wycieczka na wielbładzie została odwołana "Z wielkim smutkiem i żalem Camel Productions musi ogłosić odwołanie trasy koncertowej Camel w 2023 roku. Krótko po próbach Andrew Latimera zaniepokoił ostry ból...", Coraz mniej czasu zostaje, na te, a jakże by inaczej ważne rzeczy.
CamelProductions
---
@wielbłąd dżon
to by bylo na tyle, jeśli chodzi o duszę... własną duszę.