waląc głupa, że nic się nie dzieje


A na salonach smuta.

Szczególnie spektakularny spadek (15,4 proc.) zaliczyła Tesla. Kurs akcji firmy Elona Muska, spadła do poziomu, z października 2024 roku, a więc sprzed zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich. Taki spadek spowodował, że w ciągu tylko jednego dnia wartość firmy (kapitalizacja) zmniejszyła się o absurdalne wręcz 98 mld dolarów.

Powodem tej smuty, może być:

a) nasz rodzimy (PiS)amerykanista się mylił, i jednak Radek Eleonardowi tak przygadał, że poszło mu nie w pięty, a w akcje,
b) Eleonardo ma zbyt dług, arogancki język, może to za obrazę Radka dano mu po łapach,
c) może to za salut 'rzymski',
d) może przyczyną, była zbytnia wiara w 'co to ja nie mogę',
e) może to za poparcie wyjście Stanów Zjednoczonych z NATO i ONZ (a europejscy domokrążcy, są bardziej zasobni, niż ich amerykańscy koledzy).

Tej smuty, ważąc ją, jest ponoć, ponad 15,4% w dół, całkiem niezłą sumkę.

Eleonor, zdaje, że się nawrócił, co widać po zamyśleniu i Eloeonora dłoniach.




Nie wiadomo na co się nawrócił, do jakiego Boga wznosi lamenty, wiadomo, że wznosi, wznosząc, zastanawia się, czym zawinił.

Jeden Trump wiosny nie czyni, stąd pomoc, którą zaoferował, nie była znacząca, a zaoferował, że jedną teslę nabędzie.

Akcje Tesli lecą "na łeb, na szyję".
Sytuacja robi się na tyle poważna, że wsparcia Elonowi Muskowi postanowił udzielić sam prezydent USA, który zapowiedział, że zakupi zupełnie nową Teslę.

Widać w tej ilości, głębokie przemyślenie, wszak wiadomo, że bęcki w postaci smuty, same z siebie nie powstały, wiadomo też, ze ciułacz — amerykaniec, też nie spowodował smuty, skoro  tak, to wiadomo, kto tę smutę spowodował, odbierając Eleonorowi kawał, dotąd podtykanego pod nos dobra.

Trump, jak zawodowiec, by Eleonora nie urazić, zaoferował się, że jedną teslę weźmie, tym samym, ten bystry, a i przenikliwy figurant, nie uraził tych, co Eleonorowi 'jego' dobro odebrali. Tylko czy Eleonor zauważy przenikliwość Trumpa!?

Mówią też o tym żartem...
Musk stoi również na czele Departamentu Efektywności Rządowej, czyli DOGE, którego celem jest walka ze "zbędnymi" wydatkami budżetowymi. Sprowadza się ona do masowych zwolnień pracowników federalnych, czym oczywiście robi sobie wrogów.

Taka to ta Efektywność, można współczuć Trumpowy, tego efektywnego przedsiębiorcę, który mało efektywnie nie-, choć bardzo efektownie, -przewidział wczorajszą smutę.

Powstał nawet ruch przeci Eleonorowi.
W efekcie w USA powstał ruch pod nazwą "Tesla Takedown" (Obalenie Tesli), który jest wyrazem sprzeciwu wobec działalności Muska i DOGE. Organizuje on demonstracje pod salonami Tesli i wzywa do bojkotu firmy. To najwyraźniej działa, bo chociaż sprzedaż Tesli już w zeszłym roku nie zachwycała, to w tym jest jeszcze gorzej.

Ten erudyta biznesu, przepraszam, business-u, już raz dostał lanie.
Próba ingerowania Muska w niemieckie wyboru (poparcie skrajnie prawicowej partii AfD) sprawiła, że w lutym tego roku sprzedaż Tesli na tym największym rynku europejskim spadła o 76 proc. w stosunku do lutego 2024 roku. Od Tesli odwróciła się zresztą cała Europa — sprzedaż na wszystkich rynkach Wspólnoty spadła o połowę.

Można powiedzieć, Eloeonor, zapraszamy do Polski, ingeruj.

Trump się jeszcze tak odezwał, chwaląc Eleonora...
Do republikanów, konserwatystów i wszystkich wspaniałych Amerykanów, Elon Musk "stawia wszystko na szali", aby pomóc naszemu Narodowi i wykonuje FANTASTYCZNĄ ROBOTĘ! 
napisał Trump na swojej platformie Truth Social tuż po północy we wtorek.”

"Ale radykalni lewicowi szaleńcy, jak to często bywa, próbują nielegalnie i w zmowie bojkotować Teslę, jednego z największych producentów samochodów na świecie i 'dziecko' Elona, aby zaatakować i skrzywdzić Elona oraz wszystko, co reprezentuje” - kontynuował swój wywód prezydent USA.

"Jutro rano kupię zupełnie nową Teslę, jako wyraz zaufania i wsparcia dla Elona Muska, naprawdę wielkiego Amerykanina. Dlaczego powinien zostać ukarany za to, że wykorzystał swoje niezwykłe umiejętności, aby pomóc uczynić Amerykę ponownie wielką?"

Oczywiście Trump może mieć własny w tym interes, może mieć nieco akcji Tesli.
Ciekawe czy ma!?
Wówczas 'oferta pomocy', byłaby interesowna.

Co na to nasi, rodzimi 'teslanie'!?
Może jakby Radka przeprosił... może domokrążcy i komiwojażerzy, byliby znów łaskawi!?

---
Wyd(ym)(dmuch)li Eleonora. Jak dzierlatkę, jak uczniaka.
Wygląda to na tradycyjną piramidę.
Dmuchali, nadymali, 'politykiem', go zrobili.
Jak już nadmuchali, to go ... wydymali.
Uczniak sądził, że ma jakiś wyjątkowy walor.

Amerykańscy teslanie, winni być mu wdzięczni, bo to oni zapłacili swoje grosze, za to, że go dmuchali, nadymali, a następnie wydymali.

On jak miał parę groszy, być może jak na nasze warunki całkiem sporych, tak i ma.
Dlaczego jednak sądził, że to, co pozwolono mu robić, jest takie 'wyjątkowe'.
Ano kroczy pycha przed upadkiem, szkoda teslan, którym...

... domokrążcy i komiwojażerowie miodek, mimo, że nie Eleonorowi, lecz za jego sprawą, teslanom odebrali.

To była też lekcja pokazowa, nie pierwsza, ale żeby takim durniem, w dwóch osobach, wespół z Trumpem być...

---
StarLink@dżon
... typowy pogubiony facet, mając tyle tych milijardów, zabrałby jeden czy dwa, wycofał się... jak to próżność gubi...