ojczyzna za frajer, nie wychodząc z własnych czterech ścian


Psychiatrykiem jest sposób (nie)myślenia.

Kilka razy łaziło mi po łbie, by kroczyć drogą wodza.
Zatrzymał mnie nasz kolega, i nie był to PZ.

Życzę wszystkim autorom i komentującym, szczerze, wszelkiej pomyślności.

Pokuszę się o powody, ale już 'u siebie', tu dobre wychowanie mi na to nie pozwala.
Nadmienię tylko, że mam dość ojczyzny za frajer, sądząc, że ta właściwa, sama do mnie przyjdzie, nawet jeśli nie wyściubię własnego nosa, zza własnego komputera.
Dość mam 'świadomych bardziej', gdy ta świadomość funta kłaków nie jest warta.
Za frajer, dlatego, że nawet idiota wie, że aby mieć, należy zainwestować, niezależnie czy to będzie czas, pieniądze, czy chęć, zdumiewające jak mądry jest idiota. 
Dość mam też ojczyzny działaczy, których działania warte są tyle, co wyżej, świadomość.

Pisać więc nie przestanę, ale nie będę już skrępowany, wspomnianym wychowaniem.
Udostępnię również komentarze, dla każdego, kto chce się wypowiedzieć, niemniej te, które uznam za 'paskudne', sami wiecie, co z nimi zrobię, bez chwili wahania, mając głęboko w poważaniu wolność, cudzego słowa.

Napisałem z dziesięć tekstów, a może mi, jak tu kilku twierdzi, podesłano na maila, zajawki będę wstawiał, ale już linkował tam, gdzie bez zbytniego skrępowania, będę się mógł wyśmiać do woli.

Powie ktoś, że łobuz jestem, może i tak, niemniej na własny rachunek.

Własny kącik, już pozamiatany [ dzon.net ]

Wyjdę jak lubię, własnym opracowaniem...



---
to by było na tyle@dżon