Nijak inaczej nie można, o facecie co myli "w mam talent" z mam talent.
"Podczas spotkania z licealistami marszałek Sejmu zaproponował rewolucyjną zmianę. - Trzeba obniżyć wiek wyborczy w Polsce do 16. roku życia - oświadczył Szymon Hołownia. W dyskusji z młodzieżą lider Polski 2050 komentował rosnącą popularność obrad Sejmu w mediach społecznościowych."Szymon Hołownia proponuje rewolucję. Chodzi o wybory
Dziwić się nie można tej popularności, w końcu komedia za free.
Nasz Talent wspomniał:
"Sejm do niedawna nie cieszył się najlepszą sławą, powiem eufemistycznie. Po wyborach 15 października zaczął się cieszyć ogromnym zainteresowaniem Polek i Polaków - zwrócił uwagę polityk. I nie ukrywał radości spowodowanej zwiększeniem liczby oglądających obrady parlamentu, także na platformach społecznościowych."
Niewykluczone, ze miał w domyśle "z powodu mojej osoby".
Talent czy dureń, czy może cwaniak?
Myślę, że to ostatnie, bo 2050 - 2023, to tylko 27 lat, dzisiejsi licealici, za rok za dwa będa mieli już po 18 lat. Cwaniak, bo powiedzieć może wszystko, wiadomo, jak z realizacją, będzie, w głowach młodszego pokolenia zostanie, że chciał...
Ja bym taki powściągliwy nie był, zaplanowałbym spotkania w podstawówkach i przedszkolach, tam też bym zapowiedział obniżenie wieku, co mi tam, podobnie jak Talentowi, powiedzieć nie szkodzi.
A i nawet wytłumaczył dlaczego tak zapowiedział.
"Podczas rozmowy z młodymi przewodniczący Polski 2050 przypomniał o jednym z postulatów swojej partii.
- Będę potrzebował do tego sojuszników. Mam nadzieję, że ich znajdziemy. Trzeba obniżyć wiek wyborczy w Polsce do 16. roku życia - powiedział marszałek Sejmu. Były prezenter ocenił, że ta zmiana będzie "bardziej sprawiedliwa" i związana ze starzeniem się społeczeństwa."
Wychodzi na to, że nikt nie che pomóc Panu Talentowi w realizacji tych postulatów w całkiem sporej ilości. Ciekawe dlaczego? Talentu innym zbrakło?
Bardzo mi się spodobał pomysł Pana Talenta o pustostanach.
"Zwiększymy liczbę mieszkań na wynajem wprowadzając podatek od pustostanów oraz zwolnienie z podatku dla wynajmu długoterminowego."
Panie Talent, a gdzie podatek od pustej lodówki, podatek od niejadących na wakacje bo ich nie stać, a podatek od tych co nie kupują samochodów? Widzisz Pan, moszna?
A jakby jeszcze zdwolnić z podatku, w przypadku nie konsumowania związków małżeńskich (wykluczając oczywiście te jednopłciowe, ci z założenia by nie płacili, jako, że ich stosunek wzajemny, przy czym nieważne kto kogo/komu, do powstania nowego obywatela się nie przyczynia), to i w depopulację Pan Talent by się wpisał.
Ale to taki Dżekyl i Hajd, bo komu by wtenczas Pan Talent wiek obniżał.
Pan Talent ma również takie hasła, rzec można dyskryminujące, jak "Jestem przedsiębiorczynią", "Jestem podatniczką", jak widze Pan talent nie jest Talentem, jest wręcz Talentą.
No i te karniaki "Wprowadzimy “Karniaki”. Nie powiedział tylko, czy urzędnik czy podatnik ma te karniaki wypić. Powiedział, że państwo. Czyli Pani Talęta uważa, że urzędnik, może popełniać błędy, winy ponosić nie będzie, winą obarczy nas wszystkich.
Pan, a może już Pani Talęta, zapowiedział/ła też, że uraczy nas podcastem, "Szymon Hołownia zapowiada premierę podcastu. "Pokażę skarby"." Patrząc na dwa słowa płeć określające, Talent i Talęta, sugerowałbym się pospieszyć, bo jak Talęta przeważy, to i "skarby" mogą wycięte zostać. Wtedy to już, zdaje się, nie będą to skarby.
"Pooprowadzam trochę po Sejmie. Pokażę, jakie tam są skarby, jakie tam są miejsca, co się dzieje w tych miejscach, do których ludzie często nie docierają. Żeby ten Sejm wam przybliżyć, żebyście się w nim zadomowili, żebyście poczuli, że to jest wasz dom, wasze miejsce - powiedział Szymon Hołownia. Pierwszy odcinek ma zostać nagrany w piątek, lider Polski 2050 nie ujawnił jednak daty premiery premierowej części internetowego projektu."
Może bezdomni się na ten "wasz dom" połakomią, może się i tam zadomowią. A my, cóż, niecierpliwie czekamy na tę premierę premierową, posłuchamy co tam Pan Talent i Pani Talęta mają nam do przybliżenia.
...
Zachaczę jeszcze o jedno, by Pani Talęta wytłumaczyła to młodzym jeszce nie wyborcom.
"Trzecia Droga osobno w Sejmie. Powstaną dwa kluby".
Jak żeśta szliśta do wyborów, tośta podzielonyśta nie byliśta. Podkreśliliśta, że obecnie trwa "ważny proces polityczny", który nazwaliśta "bezpieczną zmianą". Pytam w kontekście innej wypowiedzi "... bo to pokaże, czy faktycznie mamy większość, pracować w parlamencie będziemy w formule dwóch klubów w ramach Trzeciej Drogi, to dobry projekt, on się sprawdził. Jesteśmy teraz drugą siła po demokratycznej stronie".
Tu podpowiem, jakbyśta sobie trzeci klub parlamentarny zrobiliśta, by do pary było z całą tą Trzecią Zmianą, wtedy bylibyśta największą siłą, bo co trzy kluby to nie dwa. A tak to macie nie do pary i jedna z nóg tego TróDrogu potykać się stale będzie.
---
beztalęta@dżon
"by kiedyś, ludzie przechodzący obok Sejmu się uśmiechali"... jak to Pan Talętowa rzekła.
dżon